moonka

No juz jestem po cmentarzu i po lodach w galerii. Byly przepyszne. Teraz siedze przed monitorem i nie wiem co mam jeszcze napisac, chyba juz skoncze. Ide teraz posiedziec na czacie moze jakies fajne osoby beda. Dobra spadam narki!!!

         No wreszcie sie zapoznalam z obslugą bloga. Na poczatku wyawalo mi sie to trudne, ale teraz jest wszystko ok. Dziś mi troszke humorek nie dopisuje, ponieważ moja siostra obudzila mnie rano, a potem juz nie moglam zasnac. Dzis niestety nie moge posiedziec sobie na neciku, bo musze czytac laekure pt: "Hobbit". Jejku jak to bajka i ma 230 stron. Ja tego nie przeczytam na wtorek, o boze najwyzej dostane palke i tak juz sa wystawione oceny. Zaraz musze jechac z tata na cmentarz do dziadka. Ale potem moze jeszcze cosik dzis napisze, narazie koncze i pozdrawiam wszystkich. O waśnie przyszla do mnie kolezanka (Karina) lece papa.

czesc narazxie zapoznaje sie z ta stronka